Powyżej:
The Shadows i ich legendarny sprzęt,
który dla nas brzmiał "kosmicznie" mimo, że to tylko było 30 W.
Wspaniałe brzmienie.
W poźniejszych latach
Hank Marvin
pokazał, że
jego specyficzne brzmienie można uzyskać na sprzęcie innych firm. W czym więc
tkwi urok i "tajemnica" jego brzmienia.....
Dokładnie ten sam sprzęt jest w posiadaniu
Toronto Shadows Club co można zobaczyć
a także posłuchać na ich stronie.